poniedziałek, 14 września 2015

Co dalej...?

Kochani,
Witajcie po tej kosmicznie wielkiej przerwie. Miałam w ogóle tu nie wchodzić, ale uznałam, że należą Wam się słowa wyjaśnienia. Chociaż tyle dla was zrobię. Nie będę tu pieprzyła o braku czasu, szkole etc. Mam obecnie poważne problemy (policja mnie nie ściga, spokojnie ;)). Z ich powodu mam o wiele mniej czasu na pisanie opowiadania oraz, nie oszukujmy się- odebrane chęci i zapał. Nie odchodzę, nie zrobiłabym Wam tego zwłaszcza po tylu pięknych, pozytywnych komentarzach (a powiem szczerze, przemknęło mi to przez głowę). Muszę pozbierać myśli, postanowić, co dalej. Z opowiadaniem i moją przyszłością. Baaaaardzo Was przepraszam, ogromnie! Ale błagam- dajcie mi trochę czasu, nie wiem dokładnie ile. Może tydzień, może miesiąc. A może już jutro tu wejdę ;p (nie.) Proszę, czekajcie na mnie, bo to mam nadzieję nie będzie koniec.
Dlatego z przykrością muszę ogłosić 

TYMCZASOWE ZAWIESZENIE BLOGA

 Wrócę, obiecuję. Ze wszelkimi sprawami zgłaszajcie się w zakładce ,,Zapytaj..." lub piszcie na mój email: 
vivaa.konto@gmail.com 
Całuję mocno i do zobaczenia!
 Zawsze Wasza, Vivaa

 

3 komentarze:

  1. Co kurwa!? W ogóle o nas nie myślisz, szmato. Nie jesteś pempkiem świata! Super, że zawiesiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Witaj kochana ! *,*
      Jejuś zasmuciłaś mnie :(
      Masz szczęście, że chociaż napisałaś tuuuu.
      Mam nadzieję, że to nic poważego kochana ! Oczywiścię będę czekać 💕💔💕

      Do anonimka wyżej. Po pierwszę Vivaa nie jest szmatą, chyba że mówisz o sobie. Dziewczyno ona go zawiesiła, nie odeszła. Wróci ! Ma sprawy do załatwienia, a tobie nic do tego. Więc się ogarnij...

      Vivaa będę czekać kochana 💋

      Usuń